W sobotę uczestniczyłam w warsztatach "Studium w fiolecie" prowadzonych przez Ewę Mrozowską Cynkę. Robiłyśmy blejtram. Troszkę pobrudziłam ręce :))
Dzięki użytym mgiełkom, pastom, woskom jest perłowo, złoto, błyszcząco, a także pachnąco(!) - to woski pięknie pachną.
Na zdjęciu moja młodsza córka sprzed kilku lat.
Pozdrawiam serdecznie!
Cudowna praca!!! Cudownie ją ukwieciłaś!!!
OdpowiedzUsuńZachwycam się :)
OdpowiedzUsuńWow ale pięknie :)
OdpowiedzUsuńHo ho ho... smakowite te warsztaty...takie cudeńka...
OdpowiedzUsuńNiesamowita praca :) zazdraszczam warsztatów :)
OdpowiedzUsuńWspaniała praca! Musiało być sporo zabawy przy tym brudzeniu :)
OdpowiedzUsuńCudeńko! Śliczna córeczka :)
OdpowiedzUsuńPrześliczny! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna praca!
OdpowiedzUsuńŚwietna praca!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Eva
Thank you for sharing valuable information nice post,I enjoyed reading this post.
OdpowiedzUsuńเย็ดสาว