Dwie błękitne karteczki z aniołkami z tego bloga.
Gwiazdkowy wianek, świece i iglasta gałązka to wycinanki wygrane u Izy.
Poinsecje zrobiłam sama z papieru czerpanego. Napisy znalazłam tu.
Poinsecje zrobiłam sama z papieru czerpanego. Napisy znalazłam tu.
Ponieważ Ksawery (ten straszny wiatr) narozrabiał, przez prawie 2 dni nie mieliśmy prądu i kartki kleiłam w piątkowy wieczór w blasku świec.
Dziękuję za komentarze i odwiedziny.
Pozdrawiam serdecznie :)
ładne kartki, ładny kolor papieru
OdpowiedzUsuńCiao A.....
OdpowiedzUsuńi love this two christmas cards very much...image with engels is wonderful...have a good weekend, kisses Ada
Piękne karteczki a patent na wydruk na kalce godny zapamiętania. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKartki przy świecach to dopiero jest vintage ;) - a tak na serio to współczuję, kompletnie sobie nie wyobrażam życia bez prądu. Przepiękne kartki robisz z tym obrazkiem. Półprzeźroczyste napisy dają super efekt.
OdpowiedzUsuńSą śliczne :) :) :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, możesz tworzyć w każdych warunkach, nawet ekstremalnych ;DD
OdpowiedzUsuńKlimat w jaki wykonywałaś te karteczki wyraźnie sprzyjał. Świetne. Szczególnie podoba mi się ta druga z piękną ramką. :)
OdpowiedzUsuńSą wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! Uwielbiam te Twoje kalkowe wstaweczki :)
OdpowiedzUsuńjakie piękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńRameczki cudne, a kolorystyka mroźno-zimowa:) inna atmosfera niż ta za oknem!
OdpowiedzUsuńTen wydruk na kalce bomba! Cudnie to wygląda, tak lekko, jest napis, a nie zasłania wzoru na papierze :)
OdpowiedzUsuń